WONDÓŁ CHALLENGE 2018

Wondół CHALLENGE – patrząc na nazwę, można by pomyśleć, że jest to jakieś nowe wyzwanie typu Manekin czy Ice Bucket Challenge. Jest to jednak mały festiwal górski odbywający się w Szczyrku w Orlim Gnieździe.

A CO TO JEST WONDÓŁ?

Wondół to forma ukształtowania powierzchni ziemi: niewielka dolina o płaskim i zwykle podmokłym dnie oraz stromych zboczach, odwadniana okresowo. Powstaje w wyniku przeobrażenia debrzy lub doliny wciosowej w wyniku akumulacji osadów na ich dnie. Forma często spotykana w Karpatach.

Pierwszy dzień festiwalu zorganizowano w Gliwicach, więc fajnie, bo miałam blisko.Pokazywano filmy ściągnięte do Polski prosto z Banff Mountain Film + Book Festival, które bardzo polecam obejrzeć. Są nie za długie, a świetnie nakręcone i ciekawe.


Potem jak zawsze goście mieli swój czas i opowiadali o własnych przeżyciach, historiach i osiągnięciach. Prelekcję Herciego (Piotra Hercoga) po przesłuchaniu jej chyba trzy razy znam na pamięć, dokładnie tak samo jest z prezentacjami Janusza Majera o polskiej historii na K2 i jego wyprawie na ten szczyt drogą Magic Line (swoją drogą bardzo podoba mi się ta nazwa). Trafiłam też na rozmowę z nieznaną mi Angeliką ,,Angie” Chrapkiewicz-Gądek – to kolejna MEGA inspirująca osoba, kobieta, podróżniczka. Angie choruje na zanik mięśni, który ogranicza jej możliwość poruszania się. Mimo to spełnia marzenia i realizuje własne projekty. Była na wielu tatrzańskich szczytach i prawie zdobyła Kilimandżaro.No i nie mogę nie wspomnieć o cudownym Olku Dobie, którego historię co prawda znam, ale po pierwsze prezentacji nie widziałam, a po drugie emanuje taką radością życia, że można go słuchać wiecznie.


Przenieśmy się teraz do zimowego Szczyrku (co z tego, że przy Orlim Gnieździe nie było specjalnie dużo śniegu).


Ogólnie głównym powodem przyjazdu w góry było spotkanie z legendą, mistrzem, itd. – Simone Moro. Jeżeli chodzi o Simone, to jego prelekcja była wisienką na torcie festiwalu. Himalaista opowiadał o swoich zimowych wyprawach, które były również czterema pierwszymi wejściami na szczyty o tej porze roku. Cały czas podkreślał, jak bardzo Polska i polscy wspinacze (czołówka takiego wspinania) wpłynęli na jego życie. Nasz kraj to jego drugi dom; cudownie było to usłyszeć.

To co teraz napiszę, jest dla mnie naprawdę niesamowite. W Szczyrku zdarzył się dla mnie taki mały cud – pojawiła się Martyna Wojciechowska! Kobieta, która jest dla mnie wielkim autorytetem, bo pokazuje, że człowiek niekoniecznie doświadczony we wspinaczce może zdobyć najwyższy szczyt świata i Koronę Ziemi. Przeczytałam jakiś czas temu książkę ,,Przesunąć horyzont” (którą na potrzeby autografu kupiłam na festiwalu jeszcze raz) i uznałam, że w pewnym stopniu jestem do pani Martyny podobna. Przy okazji była redaktor naczelną National Geographic Poland, a to moja wymarzona praca.


Spotkania, nie stanowiły jedynej atrakcji. Byli jeszcze wystawcy:Stoisko z batonikami z K2 – czyli pyszne orzechowe (i nie tylko) batony THIS1, które miała ze sobą tegoroczna polska ekspedycja na ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik.Adventure24 – podpytałam ich o wyprawy na szczyty zaliczające się do Korony Ziemi.Były jeszcze różne czapki, książki, ubrania i stoisko reklamujące loty paralotnią.Nie byłabym sobą, gdybym nie skorzystała z wszystkich możliwych atrakcji, więc wspinałam się po przenośnej ściance wspinaczkowej. Działa to mniej więcej tak, że pod naszym ciężarem droga się ,,zwija” i schemat przez to ciągle się powtarza, a my możemy wchodzić bez końca, bo go nie ma :).

Daj znać jak Ci się spodobało.

Sprawdź również :

REALLY BRIEF HISTORY OF BOULDERING

What is bouldering about, who created it, and who does it? Answers for these ans other questions you'll find in this really brief history of bouldering.

LODOWY SPRINTER – wywiad

There is no english version available yet.

DIVE CLIMB REPEAT

Jeżeli ktoś z was śledzi mnie na Instagramie albo Facebooku wie, że jestem nurkiem z licencją PADI. Co najbardziej lubię w tym sporcie i gdzie schodziłam pod wodę?

KOBIETY TEŻ BYŁY NA EL CAP!

Od jakiegoś czasu słyszymy głównie o mężczyznach działających na El Capitan w Yosemite. Co prawda nie wyprzedziły mężczyzn, którzy zdobyli szczyt jakieś 20 lat wcześniej, ale na pewno bardzo ich zaskoczyły.

THE DAWN WALL – recenzja

W czwartek 25.10.2018 w kinach można było premierowo obejrzeć film obowiązkowy na liście każdego sympatyka wspinaczki – The Dawn Wall w reżyserii Josha Lowella i Petera Mortimera.

EN